black beauty

madziadur

Temat na pierwszy rzut oka może wydawać sie dziwny Very Happy

Czym jest dla Was koń? Zwykłym zwierzęciem, a może najlepszym przyjacielem? A jeździectwo? Tylko hobby czy coś więcej?

black1sorrow

Koń jest dla mnie zwierzęciem, przyjacielem, kimś kto nie zdradza tajemnic, kimś kto uczy, kimś kto pokazuje gdzie jest moje miejsce, kimś z kim można zawsze porozmawiać i nigdy ci nie przerwie, kimś komu można się wyżalić.

Jeździectwo to moje hobby jaki i sposób na życie. Wszystko się kręci wokół niego. Nie mam czasu na inne rzeczy ale na stajnię zawsze. Jest to miejsce gdzie spotykam sie z przyjaciółmi, gdzie jeżdżę (no ale to oczywiste), zawsze mogę tam siedzieć ile chcę i nigdy nie mam czasu na nudę

madziadur

To ja też może coś napisze, wypada mi Smile

Koń to dla mnie bardzo tajemnicza istota, której nie jestesmy i nigdy nie będziemy w stanie przewidzieć. Jest to również bliski przyjaciel, do którego chce się wracać i który zawsze nas wysłucha(bo nie ma innego wyjscia Smile

). Według mnie jest to zwierzę pełne wdzięku, szlachetne , które powinno być traktowane jak najlepiej!

Jeździectwo to coś co odrywa mnie od codzienności, coś co daje mi satysfakcję, radość i relaks. Ale również to dla mnie taki jakby dodatek specjalny- jak w gazetach ;) Jest miły, fajny, przyjemny, ale nie najważniejszy Smile

Dla mnie sama jazda nie jest ważniejsza niż samo przebywanie z konmi Smile

Tak jak czytanie gazety będzie lepsze niż dodatek Smile

Ale również jeździectwo to sztuka, nie każdy ma ten zaszczyt!

Omlecik

A ja troszkę inaczej
Czasami, podczas jazdy, spaceru w lesie, podczas czyszczenia, nagle nachodzi mnie taka myśl - przecież koń żyję! I jest to dla mnie myśl tak nowa, tak inna, że mnie zdumiewa, i trudno mi w to uwierzyć. Zaczynam się zastanawiać, i widzę coraz wyraxniej, ze jest to żywa istota, która myśli, ma lepesze gorsze dni, ma swoje zdanie na dany temat, ma swoje obawy, ma swoje troski, czasami nie rozumie nas, tak jak my jej. I wyobrażam sobie, że koń, gdy na nim siedzimy, jest jak ślepiec prowadzony przez inną osobę. Nie wie co bedzie za zakrętem, jest zdany wyłącznie na nas, i wtedy dochodzę do wniosku, że konie muszą nas lubić, muszą nam ufać, skoro dają nam się prowadzić na slepo.

A jeździectwo, tak jak każdy inny sport dla zapalonego pasjonaty, jest sposobem na zycie, któremu poświęca się cały wolny czas.

Tornadowa

w moim przypadku koń - najpiękniejsza miłość, przyjaźń i największe szczęście... Smile

a jeździectwo? hym Rolling Eyes

chwile zapomnienia, oderwanie się od kłopotów, szczęście... Tego nie da się opisać w kilku słowach hehe (śpieszę się do konia hehe Smile

madziadur

Mnie strasznie denerwuje kiedy ludzie uważają konia za maszynkę do robienia pieniędzy :/ A niestety często się tak zdarza...
W ogóle czasem dziwi mnie, jak niektórzy koniarze traktują konie- tak zwykle, jakby po prostu były. Według mnie powinni za każdym razem myśleć o tym ile to zwierze dla nas robi, kim tak w ogóle jest Smile

Ale to na dłuższe wywody!

Tornadowa

maszynki do robienia pieniędzy -> stajnie rekracyjne, gdzie nie liczy się dobro ani zdrowie konia tylko kasa kasa kasa... Confused

Madzik zdecydowanie masz rację. Dlatego nigdy nie jeździłam w takiej typowej stajnie rekreacyjnej, gdzie konie chodzą w kółko po 5 godzin z rzędu. Cieszę się, że zawsze trafiałam na prywatne stajnie, gdzie konie były do dyspozycji dla paru osób i nie narzekały na nadmiar pracy.

Ale niestety są ludzie i 'ludzie' (w bardzo brzydkim tego słowa znaczeniu Rolling Eyes

)

Pulcior

mnie na (spacja)przykład denerwuje to że niektórzy bardziej interesują sie wożeniem ,,dupy", a nie losem konia!!
Albo jak właściciele stadnin bardziej dbają by narosła im trawka niz konie były najedzone;/bezsens............

Mniej pospiechu i naprawdę większość błędów się zgubi... Pozdrawiam, moderator

madziadur

Ja też wole unikać pobytu w stajniach typowo rekreacyjnych, gdzie konie chodzą pod siodłem po kilka godzin, a później zamiast na padoczek pobiegać to lepiej zamknąc w boksie, a niech siedzi Neutral

W ogóle nie podoba mi się atmosfera, nie ma to jak rodzinny klimat prywatnej stajni Smile

Niestety życie jest jakie jest i coraz częściej ludzie na koniach chcą zbijać kasę... Skoro je to musi na siebie zarobić... :/

Robin

(post usunięty)

madziadur

Hmm ja nie patrze na to pod względem "koń jest". Po pierwsze nie zawsze jest i dlatego trzeba cieszyc się każdą chwilą związaną z koniem, ja to odczułam na własnej skórze to wiem co oznacza słowo, że konia wcale nie musi być... Wink

Wiadomo, że nie trzeba się ekscytować każdym ruchem i jak powiedziałeś prychnięciem, ale samym jego towarzystwem i tym co dla nas robi owszem.

Co do jazdy to masz rację, każdy głupi nauczy się jeździć, ale współpracy z koniem już się nie nauczy, bo to wielka sztuka, nie każdy to potrafi Smile

Mam taką małą prośbę, możesz przedstawić nam Dalivara w temacie "Nasze konie" ? Byłabym wdzięczna!

Omlecik

"koń jaki jest każdy widzi" Wink

MonieaR

Koń - ssak czterokopytny z rodziny koniowatych - niezwykly zwierz.
Jest dla mnie czymś więcej. Nie tylko koń, ale też najwiekszy i najwierniejszy przyjaciel.
A jezdziectwo ? To najpiekniejsza jaka moze tylko być wspopraca i nauka z koniem. Kocham To ! ;] Smile

madziadur

No własnie MonieaR dobrze że wspomniałaś o tej współpracy... Miło, że jeździectwo dla Ciebie jest tą współpracą, a nie tłuczeniem tyłka w siodle! Niestety czasem tej współpracy nie ma. Dzieje się tak z dwóch względów:
1) Albo człowiek nie chce współpracować z koniem i uważa go jedynie za "narzędzie"
2) Albo po prostu nie potrafi dogadać się z jakimś koniem i współpraca wydaje się niemożliwa.
No cóż różnie to bywa Smile

miloska

KOŃ- suuper przyjaciel madre zwierze mozna z nim pogadac o wszystkim i cie nie zdradzi tak jak to rowi wiedzszosc przyjacioł

JEŹDZIECTWO- i hobby i przyjemnosc i super kontakt z koniem