black beauty

black1sorrow

Niby ogólne wskazówki kiedy co stosować znam, ale jak zaczęłam nad tym głębiej myśleć...
Jakie kiełzno stosujecie w pracy ze swoimi końmi? Czy zmieniacie je w zależności od pracy? Czy do lonżowania stosujecie kiełzno o mocniejszym działaniu czy delikatniejsze? Wędzidło, wielokrążek, pelham, munsztuk, hackamore? Wędzidło puste czy pełne? Łamane pojedyńczo czy podwójnie? Metal, guma, plastik? Oliwka czy zwykłe?

Issina

Ja stosuje tylko wedzidło gumowe łamane
Mam mozliwosc kozystania jeszcze z metalowego łamanego i hacamore ale nie czuje potrzeby przerzucenia sie na mocniejsze kiełzno

black1sorrow

Ja obecnie jeżdżę na hackamore, czasem jak wsiadam na coś innego to jeżdżę na zwykłym pustym metalowym. Ale jakoś ogólnie wolę jeździć bez wędzidła.

Tornadowa

Od początku pracy z moją klaczką jeździmy na łamanym... Niby dobrze się sprawuje ale zastanawiam się nad zmianą na jakieś smakowe Smile

black1sorrow

smakowe są całkiem niezłe, przynajmniej dla młodych koni. Ja jeżdżę na 3 letnim ogierku na oliwce smakowej.. może i lepiej przyjmuje wędzidło, ale prawie wcale go nie żuje Confused

Issina

wiesz młody kon musi zaufac rece, kontaktowi na wodzy itp najpierw.

Gość

Melisa ma dopiero 5 latek, regularnie chodzi od wakacji więc muszę próbować wielu wędzideł żeby wybrac te najlepsze Smile

Wielu znajomych ma smakowe i każdy sobie chwali... Smile

Bazanka

ja obecnie jeźdżę na metalowym-smakowym!!

ale czekam na podwujnie łamane smakowe gdyż mój konik żyje to wędzidło. I prubję jeździć na coraz grubszych wędzidłach żeby miał mięciutki pyszczek.

i uważam że hackamore jest przeznaczone dla ludzi króży mają opanowaną swoją rękę.

Omlecik

Ja jeździałam na tym co akurat było wolne, mimo, że swoje mam zwykłe puste łamane. Najczęściej starałam się brać gumowe łamane, bo konik najlepiej na nim chodził, ale z braku laku brałam jakiekolwiek delikatne Wink

Do lonzowania uzywam gumowego łamanego

Biedronka

Obecnie z racji tego, że jeżdżę nigdzie to nie mam stałego konia. Ale najbardziej lubię jeździć na podwójnie łamanych, dlatego, że anatomicznie układaja się w pysku

qAulinkA

Ja jeżdżę na łamanym zwykłym ale na hubertusa bez pelamu się nie obędzie bo Amigo w terenie to istny Mustang

Gavanza

Ja w chwili obecnej na hacku - po namowie black ;)
Koń chodzi jak złoto, zazwyczaj.

Wcześniej były różne wędzidła, ale jakby co, to pod ręką mam dwa razy łamanego kaugana oliwkowego :]

sara9945

grubsze sa mniej wygodne dla konia ale delikatniejsze..ja mam zwykle metalowe lamane raz ale kupilam podwojnie lamane z rolką Very Happy

:Djeszcze na nim nie jezdzilam