Forum black beauty Strona Główna black beauty
forum koniarzy i dla koniarzy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Konie- zmieniać czy nie?
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum black beauty Strona Główna -> Ogólnie o koniach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bazanka
Kuc Exmoor



Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biała Podlaska

PostWysłany: 22:33:05, 06 Cze 2007    Temat postu:

wcale nie uważam że nie powinni wydawać w nie kasy!! ja osobiście sama bym wydawała jak bym miała tyle!! Rolling Eyes ja nie jeżdżę na zawody ogólnopolskie bo po pierwsze nie mam warunków do trenowania po 2 uważam że jak na nie to stanowczo za wcześnie a po 3 mój arabek skacze parkury 90 (więcej narazie nie chcę na nim jeździć) ja regionalki owszem ale u nas na Podlasiu jest ten problem że u nas jeździectwo nie jest prawie wogóle rozpowszechniony i nikt raczej nie organizuje tu żadnych zawodów!!


wcale nie uważam że na tych jednoosobowy jest lżej ale na pewno bardziej od tych zaciągniętych na pyskach wyciągniętych z wozu i wogóle!!


ja mam konia szkółkowego(co prawda od 4 miesięcy nikt inny ode mnie nie jeździ na nim) ale zawsze był to koń szkółkowy a z powodu tego że był przyjazny nie bał się i nie świrował zawsze chodził pod tymi najbardziej "amatorskimi" uczniami którzy jak wiadomo na pierwszych jazdach na ryju jeżdżą!! Rolling Eyes ale i tak jestem z niego zadowolona bo skacze umie się ustawić i ujeżdżenie pojedzie!! i uważam że jak na konia szkólkowego jest ZAJEBISTY!!! Very Happy Very Happy Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wadera
Dartmoor



Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: mielesznica-dziura koło granicy

PostWysłany: 20:56:47, 08 Cze 2007    Temat postu:

Jeśli wziaść całą tą sprawe to moja odpowiedź brzmi: zmieniać konie najczęściej jak tylko się da!
Ale kiedy pomysle o tym co ja robie to hmm.. Nie stosuje się do tej zasady i już Smile Mam swojego konia, to po kij mam jeździć po stajniach i płacic za jazdy? Od czasu do czasu wsiadam na klaczke mojej koleżanki, gdyż wiadomo- koleżanka trzyma konia u mnie, zdarza sie ze ma pilny wyjazd, to wsiadam ja Smile

Tak jak już napisałam na początku, zmiana koni to zmiana na lepsze... Dlaczego? Otóż uczymy się chodów w różnych "wykonaniach", wiadomo każdy koń ma inny chód, a to także wiele nas uczy. Spotykamy się równiez z konmi, które albo mogą nas nauczyć czegoś DOBREGO, albo które mogą nas nauczyć...trzymania się w siodle w sytuacjach ekstremalnych xD A trzeba pamiętac ze to tez nauka!!! Inne uczą nas wytrwalosci i cierpliwosci... Bo nie zrobisz z nim nic, jeśli nie zrobisz tego naprawde poprawnie... Można tych zalet wymieniac cala mase!!!

A dlaczego koni nie zmieniac? Tylko dlatego, żeby nam było łatwiej Smile No bo wiadomo, że łatwiej jezdzi się na koniu, którego chody znamy, którego możemy przewidzieć Smile

To jest temat rzeka... Jak zresztą każdy inny temat o koniach Very Happy

Pozdrawiam serdecznie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Agiea
Falabella



Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Elbląg

PostWysłany: 12:04:03, 22 Cze 2007    Temat postu:

Oczywiście, że zmieniac konie trzeba... Przecież jak będziesz jeździła ciągle na jednym, a zostanie sprzedany / wyjedzie / itp. i nie będzie poprostu chodził w rekreacji, a Ty będziesz tylko do niego przyzwyczajona, to potem na innych koniach tak jakby od początku się uczyć...no prawie, ale to wcale dobre nie jest, no chyba, ze już naprawdę zawodowo jeździsz, to spoko, ale to i tak chyba też najlepsze nie jest ... Ja już taki błąd popełniłam i teraz żałuję...serio!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Omlecik
Koń Budionnnowski



Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 748
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: samo południe

PostWysłany: 12:11:28, 22 Cze 2007    Temat postu:

Jak się jeździ zawodowo to ma się jedną stawkę koni, na których się jeździ, ale osoby te są na takim poziomie, że im już to nie szkodzi, tylko pomaga Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Agiea
Falabella



Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Elbląg

PostWysłany: 17:50:35, 22 Cze 2007    Temat postu:

No, ale znam też takich sportowo jeżdżących, którzy mają jednego swojego konia i jeżdżą na nich cały czas, a potem jak ten pewnien ktoś przesiadł się na konia rekreacyjnego to nie mógł na nim kopertki skoczyć, bo mu wyłamywał ciągle... No to normalne też nie jest

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Omlecik
Koń Budionnnowski



Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 748
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: samo południe

PostWysłany: 17:37:11, 24 Cze 2007    Temat postu:

może trzeba rozrużnić ludzi, którzy jeżdżą sportowo zawodowo, od takich co mają swojego konika, na którym trenują i startują czasami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
leeloo
Szetland



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: 15:38:40, 29 Cze 2007    Temat postu:

jestem za tym zeby zmieniac.konie sa rozne i czlowiek uczy sie jezdzic na roznych.taki orzyklad. moja kumpelka nauczyla sie klusowac i dostala konia.ma 5 lat i jets nadzwyczajnie leniwy.ostatnio wsiadla na innego konia (konkretnie na 16 latka) .kon ten wpewnym momencie ruszyl ostro a ona sadla bo nie byla do tego pzryzwyczajona Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sara9945
Konik z Dulmen



Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: dolnośląskie

PostWysłany: 12:15:39, 18 Lip 2007    Temat postu: Re: Konie- zmieniać czy nie?

madziadur napisał:
Jaka jest Wasza opinia na temat zmian koni, na których się jeździ?
Czy lepiej zgrać się z jednym koniem, czy jeździć na różnych, bo wiadomo każdy nas czegoś nauczy.
Jak też jest z jazdami początkowymi, kiedy to dopiero się uczymy? Czy może lepiej było by jeździć na jednym koniu i poznać wszystkie tajniki jeździectwa na jego grzbiecie, czy też nie?

Jeszcze jedno zagadnienie dotyczące tego tematu mnie fascynuje. Może nie jest to dokładnie tak jak w temacie, ale ma ten sam sens.
Co sądzicie o wsiadaniu na zupełnie obce konie? Bo wiadomo, zbliżają się wakacje, jest jakiś wyjazd, są konie i co wtedy? Wsiadacie bez obaw? Bo w koncu ktoś może Was zapewniac, że kon to aniołek, a tutaj się okazuje, że diabeł wcielony Ryzykujecie, czy raczej niepewnie podchodzicie do obych koni?



wrocilam teraz 15 z obozu jezdziekciego mimo ze mam swojego konia byly to najpiekniejszego dni mojego zycia i najfajniejsze jak dotad wakacje:)SmileSmileSmileSmileSmile wiele sie nauczylam i jezdzilam tam na kazdym koniu po kilka razy a do opieki dostalam jednego i uwazam ze powinno sie nawet jak ma sie swojego konia raz na jakis czas po jezdzic na innch koniach....

a co do drugiego zagadnienia to zalezy...ale zazwyczaj jezdze jesli jest okazja


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
black1sorrow
Hanower



Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1187
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: czy to ważne??

PostWysłany: 20:40:43, 01 Sie 2007    Temat postu:

Ja teraz mam okazję jeździć na różnych koniach i przekonuję się jak bardzo kiepsko jest rozwinięte moje jeździectwo Confused

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Biedronka
Falabella



Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 17:52:11, 26 Lut 2008    Temat postu:

Zgadzam się z wami w pełni. Każdy nowo poznany koń ukazuje defekty w naszych umiejętnościach i uczy zupełnie czegoś nowego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
qAulinkA
Konik z Dulmen



Dołączył: 05 Gru 2007
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: 21:39:26, 26 Lut 2008    Temat postu:

Moja opinia to p 2 razy raz w tygodni jeździć na innym koniu ja miałam problem bo Amigo jest bardzo dobrze ujeżdżony a na łydki działa najlepiej siadłam na takiego co trzeba pchać i klapa po 5 min byłam wykończona wiec radze siąść od czasu do czasu

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ihaha95
Falabella



Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 13:06:30, 01 Sty 2009    Temat postu:

Myślę, że powinnaś zmieniać konie najczęściej jak się da. Jazda konna nie polega na tym, żeby umieć jeździć na jednym koniu, tylko żeby umieć jeździć na wszystkich. Oczywiście jest/są koń/konie na których jeździ Ci się najlepiej i na nich byś chciała jeździć. Ale czasami warto siąść na innego kopyciaka, żeby się czegoś nowego nauczyć, poznać inne zachowania, charaktery koni.
Osobiście zaczynała się uczyć jeździć na jednym koniu. Tak jeździłam na tym koniu co lekcję. Dopiero jak pojechałam do innej stajni siadłam na innego konia i normalnie ZAŁAMKA !!! Od tamtej jazdy staram się jak najczęściej zmieniać konie. Teraz już radzę sobie na wszystkich koniach w stajni, w której jeżdżę i szukam jakiegoś innego ośrodka, żeby sprawdzić czy czegoś, od tamtej jazdy się nauczyłam.
Co do sportowców... Myślę, że tacy jeźdźcy jak oni powinni radzić sobie na wszystkich koniach w miarę dobrze. A z tym kopytnym, co startują w zawodach powinni być jednością. Czyli powinni znać swoje myśli, czytać w swoich myślach. Przynajmniej ja tak uważam, bo skoro oni spędzają ze sobą tyle czasu na treningach, to powinni znać się na wylot. Ale to z kolei nie zwalnia jeźdźca z umiejętności dobrej jazdy na innych koniach.
Moim zdaniem ważne też jest, jak koń był ujeżdżany. Z końmi, z jednej stajni raczej nie ma problemu, ale już nie raz się spotkałam z końmi, które reagują na głos, inne na łydkę, jeszcze inne na tzw. "dosiad" czyli wypchnięcie siodła biodrami, a inne reagują dopiero na bat czy ostrogi. No i trudno się dziwić, jeśli osoba, która jeździła na koniach uczonych, powiedzmy, na głos, nie umie jeździć na koniach uczonych na dosiad Confused Owszem umie "techniczne" elementy jazdy, jak anglezowanie, poprawny dosiad, wysiedzi galop itd., ale nie umie "popędzić" tego konia do kłusa czy galopu. Bo właściwie co to jest jazda konna ??? Czy sama umiejętność anglezowania wystarczy ??? Może dla niektórych tak, ale ja myślę, że jazda konna to również rozumienie konia, jego potrzeb.
Oho zebrało mi się na filozofowanie ^^


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kochamkonie
Falabella



Dołączył: 13 Sty 2011
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: 19:13:37, 16 Sty 2011    Temat postu:

ja uwazam ze mozna poczatkowo jezdzic na jednym koniu ale jesli to nie twoj prywatny kon lepiej sie nie przywiazywac bo potem smienisz stajnie lub go sprzeda wlasciciel i bedziesz za nim tesknic ja to przerzylam i do dzisiaj nmie moge sie pozbierac

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mika
Falabella



Dołączył: 20 Lip 2011
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 21:09:03, 20 Lip 2011    Temat postu:

myślę że każdy ma jakiegoś ulubieńca, na którym tylko by jeździł ale czasem naprawdę warto zmienić wiem to na własnym przykładzie. Jeździłam praktycznie na jednym koniu, bardzo dobrze mi szło, a jak się przesiadłam to prawie nic mi nie wychodziło:/ i wtedy zaczęłam zmieniać konie i było coraz lepiej. Teraz znów jeżdżę na moim ulubieńcu, nie zapominam o innych;)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum black beauty Strona Główna -> Ogólnie o koniach Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin