black beauty

xena

W stajniach w ktorych do tej pory bywalam niektore osoby jezdziły na roznych wodzach pomocniczych (chyba tak to się nazywa). Na czambonach, czarnej wodzy, gumach, wypinaczach i pewnie jeszcze wiele, wiele innych o których istnieniu nie wiem... Chcialabym sie dowiedziec kiedy sie ich używa, co one daja itd...

Dzieki za pomoc, pozdrowka

Tornadowa

Wszystkie wspomniane przez Ciebie rzeczy noszą nazwy patentów bądź wodzy pomocniczych. Są bardzo przydatne, jednak użyte w niewłaściwy sposób wyrządzają więcej szkody niż pożytku. Nie proponuję używać ich przez osoby słabo jeżdżące, początkujące. O każdym z nich można by napisać książkę, więc tutaj na forum raczej nie uzyskasz odpowiedzi (no chyba że ktoś chce spędzić całą noc przed monitorem). Możemy tylko dać Ci ogólny zarys. No więc do najpopularniejszych patentów zaliczamy: wypinacze (zwykłe, trójkątne, podwójne), czambon (gumowy, skórzany), wytok, czarną wodzę, wodze pessoa, gogue (Może o czymś zapomniałam).
Wypinacze zwykłe są to wodze przypięte do kółek wędzidła i popręgu po obu bokach konia. Stosuje się je przważnie podczas nauki jazdy, w pracy ujeżdżeniowej nigdy konia się nie wypina. Kontakt wtedy jest zbyt sztywny, unieruchomiona jest głowa konia. Podczas lonżowania można konia wypiąć, ale nie za mocno. Często widzimy złe użytkowanie wypinaczy. Większośc 'jeźdzców' używa je na młode konie, świeżo zajeżdżane, aby nauczyć ganaszowania Rolling Eyes

Totalna bezmyślność...
Wypinacze trójkątne działają inaczej niż zwykłe wypinacze. W przeciwieństwie do zwykłych wypinaczy koń może wyciągnąć nos bardziej do przodu.
Wypinacze podwójne są tak jakby połączeniem wypinaczy zwykłych i trójkątnych. Koń może wyciągnąć nos do przodu i w dół, ma ograniczenie szyi, a także może wejść na stabilny kontakt. Ponadto można je ustawiać w wielu wariantach.
Wytok jest to jest to dwudzielny skórzany 'pasek' przebiegający między przednimi nogami konia i przymocowany jednym końcem do popręgu. Z jednej strony rozchodzi się tak jakby na dwa paski, zakończone kółkami, przez które przewleka się wodze. Wytok ogranicza ruch głowy konia, używany najczęściej u koni z nawykiem wysokiego trzymania głowy, zadziewania głowy, bądź szarpaniem głową. Możemy zaobserwować, że często jest używany w sokach.
Czambon jest używany po to, aby wskazać koniowi drogę do obniżenia głowy. Używa się go jedynie do lonżowania. Czambon działa na brzegi pyska (im koń wyżej unosi głowę, tym większy staje się nacisk).
Czarna wodza składa się ona najczęściej z dwóch skórzanych pasków długości około 2,75m. Końce pasków przypina się z obu stron do popręgu, następnie przeprowadza się je przez kółka wędzidła, a następnie trafiają do ręki jeźdzca. Stosowanie czarnej wodzy według mnie to ostateczność. Powinna być stosowana przez jeźdzców z wieloletnim doświadczeniem! Czarna wodza prowokuje do ganaszowania konia za pomocą ręki bez zbierania.
Wodze Pessoa posiadają 4 pozycje ustawienia: 1) niskie; 2)średnie; 3)wysokie; 4)pozycja ujeżdżeniowa. Jest to patent bardzo bolesny i brutalny w użyciu.
Gogue jest ulepszoną wersją czambonu. Podczas jego używania poprawiona jest linia pierś-potylica-pysk i nie występuje podciąganie kącików pyska. Jednak brakuje ograniczenia bocznego.

Jak już pisałam w rękach niedoświadczonych jeźdzców, amatorów mogą wyrządzić wiele szkód, ból, cierpienie, brak rozluźnienia. Są także początkiem do utraty zaufania konia do jeźdzca.

Poszperaj po internecie - na pewno znajdziesz więcej informacji. Jednak najlepszym źródłem wiedzy będzie twój instruktor w stajni, w której bierzesz jazdy.

Bazanka

black1sorrow

jeszcze jest:

PRZEDLUZACZ SZYI

Przedłużacz szyi jest to gumowa linka leżąca na potylicy konia, przeprowadzona przez pierścienie wędzidła (od zewnątrz do wewnątrz) i przypięta do popręgu pod tymi siodła (lub do popręgu między końskimi nogami). Im bardziej koń unosi głowę, tym większy nacisk wywiera ona na potylicę i na wędzidło.
[link widoczny dla zalogowanych]

MARTWA WODZA

Używanie jej nie jest zalecane, gdyż powoduje niepożądane wzmocnienie dolnych mięśni szyi. Jeśli jest ona jednak używana, wówczas powinna przechodzic od popręgu między przednimi nogami konia do łącznika łączącego pierścienie wędzidłowe. Łącznik może jednak spowodowac, że wędzidło stanie pionowo naciskając podniebienie i dolną szczękę konia.
[link widoczny dla zalogowanych]

MARTWY WYTOK
Działa na podobnej zasadzie jak martwa wodza ale jest dużo łagodniejszy.

WODZE KOHLERA - gdy koń zadziera głowę, zaczyna działać podobnie do czarnej wodzy. Wodze te pozostają bierne, gdy koń prawidłowo trzyma głowę. Pozwala regulować długość wypięcia konia, jednak nie pozwala koniowi wyciągnąć nosa zbyt daleko, nawet gdy zwykła wodza jest puszczona luźno.

WODZE DRAW - jest to patent, który jako jedyny prowokuje konia do zadzierania głowy. Działanie jest podobne do wędzidła przelotowego. Nie powinna być używana ze względu na usztywnienie konia i prowokowanie do chodzenia z odwrotnym krzyżem. g

Bazanka

Tornadowa

black1sorrow

poza tym czambon czy gum uczą konia w pewnym sensie przyjmowania wędzidła i wchodzenia na kontakt. Więc to nie są zupełnie sprzeczne sygnały a raczej dwie granice między którymi jest zamykany koń.

xena

O kurcze blade ile tego jest? W szoku jestem...

A czy jest to prawda, ze kon na wypinaczach wolniej chodzi? Bo spotkalam sie z takim stwierdzeniem, ze kiedy kon jest na wypinaczach to nie pedzi tak do przodu?

Bazanka

chyba raczej nie!!

co do wpinaczy to moi skromnym zdaniem tylko na lonży Exclamation

raz już widziałam jak ktoś wsiadł na konia na wpinaczach koń świeca i połamana szczęka:/ i koń poszedł wiecznie spać Crying or Very sad

Tornadowa

Za krótko podpięte wypinacze mogą lekko hamować konia, jednak na dobrze użytych raczej nie.

Bazanko, jak już pisałam każdy patent w ręce niedoświadczonego jeźdzca rodzi wiele szkód, podałaś wspaniały przykład... Rolling Eyes

sara9945

przyznam ze pierwszy raz spotkalam sie z nazwa przedluzacz szyi dla gum xD

no i o kilku patentach tutaj wymienionych tez nie wiedzialam:) Smile

mysle ze zostaly wymienione wszystkie wiec nic nowego nie powiem:)

black1sorrow

Ja o "przedłużaczu szyi" usłyszałam tego lata na kursie lonżowania, które serdecznie polecam Smile

Tornadowa

Black, może coś więcej na ten temat? Wink

black1sorrow

Więcej? To może zadaj konkretne pytania Smile

Ogólnie kursy są 3stopniowe. Ja byłam na podstawowym, gdzie dowiedziałam sie mnóstwa nowych rzeczy. Kurs był organizowany w Warszawie w Aromerze przez pana Ratajczaka. Mozna było przyjechać ze swoim koniem (nawet było to wskazane). Z tego co wiem kursy te nie odbywają się tylko w Krakowie, ale również w innych częściach polski. Co do samego prowadzącego to był on pare razy uznany za najlepiej lonżującego w Europie (albo na świecie, tak czy siak i tak wiele to świadczy). Oprócz wiedzy teoretycznej i praktycznej w zakresie lonżowania koni mozna liczyc na wiele porad i ciekawych historii związanych z końmi i z jego życiem.

Tornadowa

A jest gdzieś stronka tych kursów? Chciałabym bliższe info kiedy są organizowane, jaka cena itp.

Pozdrawiam