black beauty

koniaraa125

wiec wlasnei tak trzeba do sprawy podchodzic Very Happy

a sukcesy i rekordy z czasem przyjda same Smile

madziadur

hehe rekordy zawsze jakies są Very Happy

A na sukcesy trzeba pracowac

black1sorrow

To teraz ja:)
REkord moich skoków to 115 cm na Habim
Najstraszniejsza przeszkoda którą przeżyłam to bal leżący na drodzę o wysokości ok metra i takiej też szerokości (skoczyłam to na srokatej klaczce na wakacjach jako jedyna z reszty obozowiczów

)
I teraz tam ta da dam (taki efekt dzwiękowy) rekord mój i efekta to skok 90 cm i zanurzenie się w prywatnym bajorku prawie po grzbiet.

madziadur

Ojj Wy to macie wszystkie takie rekordy w skokach, a ja? Ufff wstyd mowic cokolwiek

black1sorrow

Ja mam jeszcze rekord w pływaniu z koniem

tzn. zmuszaniu efekta do zanurzenia się jak najgłębiej. A i jeszcze rekord w pławieniu kucyków 3 w ciągu dnia

Omlecik · Wysłany: 20:34:12, 01 Mar 2007 Temat postu:

Ja ostatnio pobiłam rekord wysokości z Grantem - 135cm (Grant pięknie, ja miałam problem z lądowaniem) oraz ilości koni jeżdżonych jednego dnia - 6 Wink

Pianissima · Wysłany: 14:18:54, 02 Mar 2007 Temat postu:

Ja prawie nie jeżdże raz skoczyłam 2 drągi a na Fionie sobie ne pojeżdze przez jej wiek i noge

Issina · Wysłany: 15:43:20, 02 Mar 2007 Temat postu:

ja praktycznie nigdy nie skakałam

jezdze dosc długo ale zeby cos skoczyc to to było jakis rok temu
nigdy szczeze nie miałam warunkow do skokow bo w stajniach gdzie jezdziłam jakos nie skakali
moj rekord to 70-80 cm bo nie pytałam sie ile to dokładnie było XD

Michuuu

Mój rekord to nie jest ale zawsze
[link widoczny dla zalogowanych]

Bazanka

ma tym zdjęciu nic nie widać Sad

Michuuu

fakt jest taki ze ta przeszkoda ma 2.05 cm

black1sorrow

Ja widzę czarny kwadracik

Issina

skakałeś 2,05 m ??
No to wy niezłe stojaki macie bo u nas na parkurze stojaki to tak z 1,7 m maja

Michuuu

nie ja mój ojciec

Issina

ale i tak nie ma zdjecia :/